Nie wytykają palcami, nie oceniają, nie formułują tez. Chcą przyjrzeć się człowiekowi w trudnej sytuacji. Dlatego ich bohater tytułowy nie jest określoną jednostką, a jedynie wyobrażeniem.
Czy młodzi twórcy udźwigną tematykę zawiłych stosunków polsko-żydowskich? Premiera "Żyda" w reżyserii Andrzeja Błażewicza w Międzynarodowy Dzień Teatru (27 marca) na deskach Teatru Bagatela. O tytule było głośno jeszcze zanim rozpoczęły się próby. Słynny, oprotestowany przed laty w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej "Żyd" Artura Pałygi na deskach Teatru Bagatela? Przeniesienia jakże kontrowersyjnej w obliczu ostatnich wydarzeń sztuki na scenę podjęli się Andrzej Błażewicz (reżyser) i Paweł Sablik (dramaturg). "Żyd" jest ich debiutem teatralnym. Dlaczego młodzi twórcy na pierwszy ogień wybrali trudne stosunki polsko-żydowskie? Jak mówią, tym spektaklem chcą opowiedzieć o relacjach polsko-żydowskich - o uprzedzeniach, strachu i wzajemnych oskarżeniach, które pojawiają się w społeczeństwie w skrajnych sytuacjach. O wypowiedziach i sądach, które niekoniecznie służą rozwiązywaniu konfliktów czy problemów, tylko jeszcze bardziej je r