120 lat temu, 26 czerwca 1898 r., w Krakowie odsłonięto pomnik Adama Mickiewicza. Moment ten był uwieńczeniem trwających trzy dekady dyskusji nad jego budową i zajadłych sporów o jego kształt.
W przestrzeni miejskiej polskich miast czasów Rzeczypospolitej pomniki upamiętniające bohaterów narodowych były niemal nieobecne. W Warszawie pod koniec istnienia Rzeczypospolitej istniały zaledwie dwa monumenty - kolumna Zygmunta III Wazy oraz pomnik Jana III Sobieskiego w Łazienkach. Ten drugi, odsłonięty w 105. rocznicę zwycięstwa pod Wiedniem, stanowił pierwszy przykład świadomego budowania polskiej pamięci historycznej. Cztery lata później, w pierwszą rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja, w pobliżu Łazienek rozpoczęto budowę Świątyni Najwyższej Opatrzności, która miała się stać wotum dziękczynnym za reformy Sejmu Wielkiego. Po zaledwie dwóch miesiącach prac ziemnych, po wkroczeniu do Rzeczypospolitej wojsk rosyjskich prace przerwano. Do dziś zachował się obelisk z kamieniem węgielnym pod świątynię znajdujący się dziś w Ogrodzie Botanicznym UW. Upadek państwa położył kres kolejnym próbom upamiętniania ważnych wydarzeń i post