"Egzorcyzmy. Święte krowy" - monodram Tadeusza Janiszewskiego w Teatrze Ósmego Dnia w Poznaniu. Pisze Marek Bochniarz w Gazecie Wyborczej - Poznań.
W Polsce łatwiej być ministrantem niż Romem, Żydem czy gejem. To m.in. o tym opowiada Tadeusz Janiszewski w swoim monodramie "Egzorcyzmy. Święte krowy". Polska kultura znalazła się na zakręcie historii. Coraz częściej do głosu dochodzą dziś u nas ci, którzy wypowiadają się o kulturze w sposób autorytarny, wykluczający możliwość współistnienia innych głosów. Jeszcze dekadę temu trudno byłoby sobie wyobrazić, aby władze kościelne mogły zablokować wystawienie spektaklu teatralnego na festiwalu znanym i cenionym na całym świecie. A do takiej sytuacji doszło w Poznaniu w czerwcu, kiedy twórcy festiwalu Malta - m.in. po publicznych wypowiedziach arcybiskupa Stanisława Gądeckiego i prezydenta Ryszarda Grobelnego - odwołali głośny spektakl "Golgota Picnic" Rodriga Garcii. Od zaściankowości do zbiorowego szaleństwa Potem była zaskakująca decyzja prezydenta, który wręczył wypowiedzenie dyrektor Ósemek - Ewie Wójciak. Powód? Zapewne ta