Wymieniany jako kandydat na stanowisko ministra kultury Jarosław Sellin mówi "Dziennikowi Polskiemu" o planach nowego rządu: ambitnej polityce historycznej, programie "Niepodległa 2018", a także utrzymaniu funduszy SKOZK-u i otwarciu Muzeum Czartoryskich.
Jeszcze niedawno niemal pewnym kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na ministra kultury i dziedzictwa narodowego był Kazimierz Michał Ujazdowski. Teraz spekuluje się, że polityk obejmie inny resort. A najpoważniejszym kandydatem na stanowisko ministra kultury jest obecnie Jarosław Sellin. - Sam czekam na nazwisko nowego ministra - zaznacza w rozmowie z "Dziennikiem Polskim". Program dla Polski... Ale jednocześnie nie uciekał od odpowiedzi na pytania odnośnie kulturalnej polityki PiS. - Przede wszystkim należy powrócić do silnego i wielowymiarowego mecenatu państwa. I nie chodzi tylko o fundusze na najważniejsze instytucje kultury, ale i na rozbudowaną politykę grantową, dzięki której wspierać można najciekawsze projekty - mówi Sellin. W związku z tym podkreśla, że na kulturę powinno być wydawane 1 proc. PKB - co jest średnią w krajach Unii Europejskiej. - Zaznaczam, że to wciąż dwa razy mniej niż wydajemy na obronność - twierdzi. Dodaje, że po