Samorządy starają się chronić budżety kultury i przesuwają dotacje z imprez na pomoc dla artystów Priorytetem jest ratowanie miejsc pracy.
- Sytuacja niektórych instytucji jest dramatyczna, bo utraciły z powodu zamknięcia wpływy z biletów, a dotacja podmiotowa pokrywa np. 30 proc. kosztów stałych - powiedziała nam dyr. Aldona Machnowska-Góra ze stołecznego ratusza. - To dotyczy tych teatrów i muzeów, które sprzedawały bardzo dużo biletów. Musimy zwiększyć im dotacje, żeby zachowały płynność finansową i mogły wypłacać wynagrodzenia. Pieniądze zaoszczędzone na odwołanych imprezach trafią właśnie tam, gdzie ponad połowa przychodów pochodziła z biletów. Iluminacji nie będzie Obecnie budżet stołecznego Biura Kultury, po cięciu o 10 mln zł, wynosi 263 mln zł. Oszczędzona kwota i 2,7 mln zł wcześniej przeznaczone dla Stołecznej Estrady posłużyły m. in. sfinansowaniu programu "Mobilni w kulturze" (1 mln zł) oraz zakupu nowości dla bibliotek (500 tys. zł). Nie odwołano Warszawskich Spotkań Teatralnych i Festiwalu Nowa Europa, lecz tylko w porozumieniu z dyrektorami ogran