9 stycznia w warszawskim kinie Muranów odbędzie się premiera filmu w reżyserii Grzegorza Jarzyny "Między nami dobrze jest" na podstawie utworu Doroty Masłowskiej. Jak powiedział PAP Jarzyna, obraz Polski w filmie "nie jest tragiczny, jest podany w dość sympatyczny sposób".
Sztuka Doroty Masłowskiej w reżyserii Grzegorza Jarzyny trafi do polskich kin po czterech latach od premiery scenicznej. To opowieść o polskim społeczeństwie czasu transformacji ustrojowej. Gorzki, pełen groteski i cytatów z popkultury portret współczesnych Polaków. Jak podkreślił w rozmowie z PAP reżyser spektaklu i filmu, przedstawiony obraz Polski "nie jest taki znów tragiczny. Jest podany w dość sympatyczny sposób". - Nawet jeśli naśmiewamy się z pewnego typu postaci, nie ma tam jadu, tylko dystans, który pozwala nam się śmiać z siebie. Nie ma nienawiści. Każda z tych postaci wyraża siebie, co jest pozytywne. Manifestują się, nie chcą być zamknięte w kasie Tesco i dołować się. Manifestują swoją niezależność, mówią o swojej przyszłości - że będą awansowane na stanowisko ekspedientki, która obsługuje wagi niezależne, elektroniczne - powiedział Jarzyna. - o do Polski, uważam, że ma najbardziej dynamicznie rozwijające się sp