Spektakle teatralne online są usługami świadczonymi elektronicznie. Nie stosuje się więc do nich obniżonej stawki podatku jak do wstępów tradycyjnych - wyjaśnił wiceminister finansów Jan Sarnowski w odpowiedzi na poselską interpelację.
To oznacza, że jeśli spektakl jest pokazywany odpłatnie w internecie, to ma do niego zastosowanie 23 proc. VAT, natomiast bilety na widowisko organizowane w tradycyjnej formie są ze stawką 8 proc. Wiceminister wyjaśnił, że Polska nie może dowolnie kształtować stawek podatku od towarów i usług ani zwolnień z tego podatku. Polskie przepisy muszą być takie jak unijne, a z tych wynika, że widowiska online są usługami świadczonymi drogą elektroniczną. A te są objęte podstawową stawką VAT. Definicja usług świadczonych drogą elektroniczną została zawarta w art. 7 rozporządzenia wykonawczego Rady (UE) nr 282/2011, do którego odwołuje się art. 2 pkt 26 ustawy o VAT, definiujący usługi elektroniczne. Wyjątek dotyczy obecnie tylko e-booków, o których opodatkowanie przez wiele lat toczył się spór nie tylko w Polsce. Niekorzystny dla podatników wyrok zapadł 7 marca 2017 r. w Trybunale Sprawiedliwości UE (w polskiej sprawie o sygn. C-390/15). Dopiero