EN

12.02.2014 Wersja do druku

Kraj. 26% niewierzących chodzi do teatru

Pytając o teatr, dowiadujemy się nie tylko o sztuce. Liczymy się z Polakami

W 2011 r. 1 proc. Polaków, którzy przyznali, że będąc w związku, mieli romans, zaznaczyło, że kochanka lub kochankę poznali w: "kinie, teatrze, operze". Dziesięć lat wcześniej 6 proc. respondentów uznało, że gdy "w teatrze, na koncercie, podczas spektaklu" dzwoni telefon, można odebrać i rozmawiać - ale "tak, żeby nikomu nie przeszkadzać". 1 proc. uważał, że można rozmawiać swobodnie. Na szczęście 77 proc. było za wyłączaniem komórek. W 2008 r. 7 proc. Polaków chciało palić papierosy w "w teatrach, kinach". Jednak 92 proc. uważało, że palenie powinno być zakazane. W 2005 r. 2 proc. respondentów nie ubrałoby się do teatru czy opery odświętnie (zapytano ich: "Które z wymienionych przypadków wymagają, Pana/Pani zdaniem, stroju szczególnego, odświętnego, bardziej eleganckiego niż na co dzień?"). Pytając o powyższe kwestie, losowano próbę reprezentującą wszystkich dorosłych Polaków. Ale do teatru zaglądał przez te l

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

26% niewierzących chodzi do teatru

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza online dodatek Duży Format

Autor:

Piotr Toczyski

Data:

12.02.2014