EN

23.04.1998 Wersja do druku

Koterski i Wojtyszko

Opisywać współczesną rzeczywistość w teatrze to znaczy prowadzić swoistą grę. Grę z widzem, wierząc w jego umiejętność oddzielania rzeczywistości od fikcji, grę z aktorem, wciągając go w dziwną zabawę zamykającą tajemnicę trwania "tu i teraz" oraz grę z sobą - autorem, a potem reżyserem. Współczesność w teatrze musi przekonać, że dotyczy spraw ważnych, które powinny obchodzić wiele osób (oczywiście nie wszystkich, bo teatr nie może obchodzić wszystkich!).

W tym tygodniu na dwóch scenach: Scenie Kameralnej Teatru Muzycznego w Gdyni i na scenie Opery Bałtyckiej można było obejrzeć dwie ballady o współczesności. Każda była inna, każda miała swój styl, a wspólnotę treściową wytyczała wrażliwość, inteligencja autorów i realizatorów spektakli. Teatr Współczesny ze Szczecina, jedna z najciekawszych obecnie scen w Polsce, dzięki talentowi Anny Augustynowicz - dyrektora artystycznego i reżysera (Paszport "Polityki" 97), zaprezentował dwie jednoaktówki Marka Koterskiego "Kocham" i "Ich troje", natomiast Teatr Powszechny z Warszawy na zaproszenie Agencji "Kontakt" przywiózł sztukę Macieja Wojtyszki "Żelazna konstrukcja" w reżyserii autora. Koncert pomysłów Na niewielkiej scenie ustawiono po bokach dwa "ćwiczebne" rowery, pośrodku skrzynia - tapczan, a w tle manekin z rurek i niby-lustra z plastiku. W tej przestrzeni toczyć się będzie opowieść w dwóch odsłonach. Wystąpią Gosia i Adaś oraz ich dzie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Koterski i Wojtyszko

Źródło:

Materiał nadesłany

"Głos Wybrzeża" nr 79

Autor:

Alina Kietys

Data:

23.04.1998

Realizacje repertuarowe