EN

29.03.2011 Wersja do druku

Kot jak rockman

"Kot w butach" w reż. Anny Nowickiej w Teatrze Arlekin w Łodzi. Pisze Katarzyna Badowska w Gazecie Wyborczej - Łódź.

Kota w butach, znana z przekazów ustnych jeszcze przed opublikowaniem jej w 1697 roku w zbiorze Charles'a Perrault, pozostała niezmieniona: oto gadający kot dzięki swemu sprytowi po licznych perypetiach doprowadza do małżeństwa ubogiego młynarczyka z królewską córką. Ale jak ją opowiedziano! Kot w poprzecinanej poprzecznie i spiętej agrafkami koszulce oraz skórzanych punkowych mitenkach (Marcin Marzec) na rockową modłę wyśpiewuj e prawdę o swojej naturze. Królewna Kryzia (Agata Butwiłowska) marzy, by ktoś wreszcie uczynił z niej kobietę, i narzeka na opresyjność kultury wraz z jej ceremoniałem. Król zawsze przemawia z wysokości tronu, czyli... małego kibelka umieszczonego na szczycie schodów, w konstrukcji przypominającego drewniany wychodek. Jest dowcipnie za sprawą dialogów opracowanych przez Agatę Biziuk (Kot "lata jak kot z pęcherzem"), wyrazistej gry aktorskiej (mimiczne możliwości Bartka Brożyny zadziwiają i bawią do łez), projektów l

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kot jak rockman

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Łódź nr 73

Autor:

Katarzyna Badowska

Data:

29.03.2011

Realizacje repertuarowe