To poetyckie studium psychiki starego człowieka, który u progu śmierci spogląda wstecz na swoje życie - o spektaklu "Anatomia Lear" w reż. Mikaeli Hasan prezentowanym na XV Festiwalu Szekspirowskim pisze Karolina Matuszewska z Nowej Siły Krytycznej.
W tegorocznym programie Festiwalu Szekspirowskiego dominują klasyczne i awangardowe spektakle dramatyczne. "Anatomia Lear" fińskiej grupy Anatomia Ensemble jest przedstawieniem wyjątkowym, ponieważ jako jedyna wykorzystuje formy teatru lalkowego. Spektakl inspirowany "Królem Learem" nie jest zwykłą opowieścią o historii króla Brytanii, jaką znamy z dramatu Shakespeare'a. To raczej upoetycznione studium psychiki starego człowieka, który u progu śmierci spogląda wstecz na swoje życie. Znajdującą się w półmroku przestrzeń sceniczną reżyserka Mikaela Hasan podzieliła na trzy części. Centralne miejsce zajmuje plastikowy namiot ze stojącą wewnątrz leżanką z przykrytymi białym prześcieradłem zwłokami. Na niej - drewniana figura starego Leara, na której dokonywane będą ekshumacyjne zabiegi. Z prawej strony sceny znajduje się wieszak z eleganckim garniturem. Strój, ożywiany za pomocą rąk wkładanych w rękawy, kusi Leara i przypomina mu o władzy i