"Damaszek 2045" wg tekstu Mohammada Al Attara w reż. Omara Abusaady w Teatrze Powszechnym w Warszawie. Pisze AK [Aneta Kyzioł] w Polityce.

Syryjski tandem, Mohammad Al Attar i Omar Abusaada, tworzy zaangażowane społecznie spektakle (ostatnio m.in. w berlińskiej Volksbuhne), w których portretuje skomplikowaną syryjską rzeczywistość i ujawnia biznesowe i międzynarodowe kulisy wykrwawiającej kraj wojny. W przedstawieniu zrealizowanym w warszawskim Powszechnym przenoszą się w przyszłość, żeby w formie kryminału SF opowiedzieć o praniu mózgów fundowanym społeczeństwu przez władze. Rzecz dzieje się, zgodnie z tytułem, w Damaszku roku 2045, ale temat wymazywania historii, wymiany faktów na wygodne i sztukowania życiorysów brzmi i aktualnie, i znajomo, choć nazwa IPN nie pada. Głównymi bohaterami są oficerowie służb specjalnych (Kazimierz Wysota i Grzegorz Falkowski), zmagający się z trawiącą kraj epidemią koszmarów sennych, w których, jak się okazuje, dochodzą do głosu odebrane Syryjczykom prawdziwe wspomnienia. W niewyjaśniony sposób zmianie ulegają też państwowe archiwa oraz wys