Do remontu teatru trzeba będzie dołożyć aż 1,3 miliona złotych. - Trzeba te pieniądze dać, skoro są konieczne do zakończenia inwestycji - stwierdzili w poniedziałek [10 marca] radni miejscy na komisji kultury.
O kolosalnym wzroście wydatków na remont Bałtyckiego Teatru Dramatycznego [na zdjęciu], który wykonuje "Selfa", już pisaliśmy. Za tzw. niespodzianki, które pojawiły się po drodze, miasto będzie musiało dopłacić z pieniędzy podatników ok. 1,3 mln złotych. Po podliczeniu wychodzi, że całość będzie kosztować aż 9,5 mln złotych! Z tego niecałe 5 mln zł pochodzi z Unii Europejskiej, reszta z budżetu miejskiego. - Prace idą zgodnie z harmonogramem - zapewniła wczoraj Elżbieta Reinholz, dyrektor wydziału infrastruktury w ratuszu. - Do końca kwietnia powinny być zakończone. Chcemy, by z końcem maja teatr zaczął przeprowadzkę. Przeprowadzka potrwa przez wakacje. Wielkie otwarcie BTD zaplanowano na 20 września. Na pomysł czeka tymczasem stare kino Muza przy ul. Morskiej, gdzie dziś pracuje BTD. - Do końca kwietnia wspólnie z Centrum Kultury 105 przygotujemy biznesplan, a więc w jaki sposób wykorzystamy budynek oraz ile to będzie kosztowało - mów