"Berek Joselewicz" w reż. Remigiusza Brzyka w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Pisze Joanna Rybus w Gazecie Wyborczej - Łódź.
211 kilometrów od Łodzi został zrealizowany świetny spektakl, którego idea powstała w Teatrze Nowym (...) Scena Kameralna Teatru Polskiego we Wrocławiu znajduje się rzut kamieniem od rynku Starego Miasta. Wchodząc z ul. Świdnickiej w bramę prowadzącą do teatru, trzeba przejść koło wystawy z plakatami. Można na nich zobaczyć zdjęcia tabliczek z tą samą nazwą ulic, ale z kilku różnych miast Polski: Warszawy czy Krakowa. Na jednym z nich jest też Łódź i zaśnieżone Stare Bałuty. Ulice Berka Joselewicza to jedne z nielicznych pamiątek po żydowskim pułkowniku w Polsce. Ale to niejedyny łódzki akcent podczas wrocławskiej premiery. W prawie 100-stronicowym programie do spektaklu zamieszczone jest zdjęcie łódzkiego pomnika Tadeusza Kościuszki. Są też recenzje po łódzkich premierach na podstawie tekstów Zenona Parviego i Jakuba Waksmana. Widownię wchodzącą do sali wita Andrzej Mrozek, aktor Teatru Polskiego, przemawiający z monitora usta