"KOROWÓD" Artura Schnitzlera wystawił Stary Teatr im. Modrzejewskiej w Krakowie. Reżyserował Miro­sław Grągka. Schnitzler z zawodu psychiatra, kontynuu­jący rodzinne tradycje lekar­skie, pisać zaczął wcześnie jako niespełna osiemnastolatek. Pisał dużo, cieszył się znaczną popularnością, sławę przynio­sły mu sztuki grane w wielu kra­jach Europy, również w Polsce. Uważany był za najbardziej cha­rakterystycznego przedstawi­ciela austriackiego moderniz­mu, zaś sfera poruszanej tema­tyki niosła powiew skandalu. W "Przypomnieniu Schnitzlera" Jan Koprowski pisze, iż ,,poruszając w swoich utworach otwarcie sprawy płci i życia ero­tycznego przełamywał ustalone konwencje sztuki i burzył barie­ry obyczajów mieszczańskich, dodajmy obyczajów pełnych fałszu i zakłamania. Tadeusz Nyczek zaś twierdzi, iż właśnie "Korowód" "może okazać się wcale bezlitosną analizą ludz­kiego stada, któremu z wielu możliwych namiętności pozos­tało czoc