Sąd skazał w czwartek b. ministra kultury Korei Płd. i b. szefa kancelarii prezydenckiej na karę więzienia za umieszczenie na czarnej liście i pozbawienie państwowego wsparcia tysięcy artystów uznanych za nieprzychylnych ówczesnej prezydent Park Geun Hie.
Były minister kultury Kim Dzong Deok został skazany na dwa lata więzienia, a były szef kancelarii Kim Ki Czun na trzy lata pozbawienia wolności. Wśród postawionych im zarzutów znalazło się m.in. nadużycie władzy. Na krótsze kary więzienia lub kary w zawieszeniu w tej samej sprawie skazano również pięciu innych byłych urzędników państwowych. Prokuratura poinformowała, że na prezydenckiej czarnej liście znalazło się ok. 9 tys. artystów, w tym pisarzy, poetów, aktorów, muzyków, malarzy, reżyserów filmowych i teatralnych. Sąd orzekł, że wielu uwzględnionych na liście artystów zostało niesprawiedliwie wykluczonych z pomocy państwowej. Mieli również ograniczony dostęp do udziału w rządowych projektach kulturalnych. Jest to najnowszy wyrok w aferze korupcyjnej, która pod koniec października ub.r. wstrząsnęła południowokoreańską sceną polityczną. Byłej prezydent Park Geun Hie, która obecnie przebywa w areszcie, postawiono 18