Jednym z powodów, dla którego wybrany został właśnie "Kordian" jest na pewno Rok Juliusza Słowackiego. Premiera "Kordiana" w lubelskim Teatrze im. J. Osterwy odbędzie się 28 marca, w 165. rocznicę wydania dzieła. Jednym słowem jest to "rok rocznic", bo już we wrześniu jest stulecie prapremiery tego dramatu na polskiej scenie. Słowacki, o którym prof. Alina Kowalczykowa mówi, że "genialnie ukazywał potęgę człowieczego ducha i jego słabości, był mistrzem kreacyjnej wyobraźni, jakże współcześnie widział świat przez poetykę ironii i groteski... ", więc Słowacki w wielu swoich dziełach sprowadzany jest "do parteru", do kanonu szkolnej lektury, którą zaliczyć się musi. Twórca lubelskiej realizacji "Kordiana" Marcel Kochańczyk chce za wszelką cenę uniknąć tego, by spektakl stał się rocznicową prezentacją lektury szkolnej. W tym dramacie są bowiem zarówno odniesienia do egzystencjalnych a ponadczasowych problem�
Tytuł oryginalny
Kordian w roku rocznic
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Wschodni nr 62