EN

31.12.1980 Wersja do druku

Kordian roku 80-go

Poezji najbardziej szkodzi naukowa analiza jej treści i formy. To rzecz znana. Z naszych odczuć i wzruszeń pozostaje bo­wiem po takiej analizie szkie­let słów odartych z dźwięku i barwy. Nasza poezja romantycz­na doznaje wciąż tych zabie­gów, dokonywanych przez ko­lejne pokolenia polonistów, lecz wychodzi z nich zwycięska i nienaruszalna w naszych od­czuciach i wzruszeniach. "Kordian" zawsze pozostaje takim, jakim go stworzył Sło­wacki, bliższym i bardziej zro­zumiałym niż wszystkie uczone i wnikliwe dzieła napisane i wciąż pisane o nim. Przema­wia bowiem prosto, bezpośred­nio i pięknie do tego co w każdym z nas tkwi, gorzkie i wzniosłe, skrzydlate i często tragiczne, dziwaczne dla obcych lecz nasze własne, inne być nie może. "Rzeczywistości naga - wynagródź marzenie..." Do­świadczenie ostrzega przed złudnymi nadziejami, lecz jakże żyć bez marzeń? Jednych urzeka piękno, ele­gancja i giętkość naszej mowy pod piórem poety, do innyc

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kordian roku 80-go

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Warszawy nr 306

Autor:

stg

Data:

31.12.1980

Realizacje repertuarowe