EN

23.03.2009 Wersja do druku

Kontrola w teatrze. Do Bielska-Białej przyjechał urzędnik ze stolicy

"Rewizor" w reż. Łukasza Czuja w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej. Pisze Aleksandra Czapla-Oslislo w Gazecie Wyborczej - Katowice.

W miejscu, o którym świat zapomniał, w budzącej lęk fabryce z nielegalnymi interesami (korupcja, wyzysk, handel bronią, podejrzany szpital) wojskowe rządy pełni Horodniczy. Tę sztukę trzeba skontrolować. Tu trzeba "Rewizora". W Teatrze Polskim w Bielsku-Białej mam swojego ulubionego aktora. Aktora zbiorowego: bielski zespół. Lubię oglądać, jak spierają się w "Żydzie", obnażają swoje ułomności w "Napisie" czy nakręcają machinę humoru w "Allo Allo". Od soboty można oglądać, jak oddają się w ręce Gogola. Do jednej z głównych ról "Rewizora" zaproszono Mirosława Neinerta z Teatru Korez, ale żaden z niego obcy - od lat współpracuje przecież z dyrektorem Polskiego Robertem Talarczykiem Oglądamy go też z Grażyną Bułką w "Cholonku". Bielscy aktorzy zdali się więc na pastwę rewizora oraz oddali się we władanie reżysera Łukasza Czuja, który - korzystając m.in. z nowego tłumaczenia - postanowił odświeżyć komedię tragiczną Gogola.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kontrola w teatrze. Do Bielska-Białej przyjechał urzędnik ze stolicy

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Katowice nr 69

Autor:

Aleksandra Czapla-Oslislo

Data:

23.03.2009

Realizacje repertuarowe