EN

26.07.2007 Wersja do druku

Kontakt-blog

Wizyta u Świętych Janów, ale szczególnie w położonym tuż koło teatru Kościele Mariackim, uświadamia własną znikomość i nieważność. Lubię tu przychodzić. Te freski, kurz na sklepieniu, rozdeptane grobowe kamienie przekonują, że nasze artystyczne spory o teatr brutalistyczny, teatr poetycki, naturalistyczny czy jakikolwiek inny są czymś śmiesznym i kompletnie nieistotnym. Nasz zgiełk ucichnie i nikt już nie będzie pamiętał ani o nim, ani tym bardziej o nas. Te mury i te freski, zostaną - festiwalowe zapiski Tomasza Mościckiego, prowadzone podczas XVII Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Kontakt w Toruniu, publikuje Odra.

Piątek, 25 V 2007. Na walizkach. To już mój dziesiąty KONTAKT. Przybyłem do Torunia po raz pierwszy w 1998 roku. Odchodziła Krystyna Meissner, nadchodziła Jadwiga Oleradzka. Pamiętny był ten festiwal dla wszystkich. Dla mnie, nowicjusza, był czymś zdumiewającym. Skandal artystyczny gonił skandal. Zdruzgotani bywalcy festiwalu myśleli, że z odejściem Meissner impreza szybko się zwinie, mój kolega Wojtek Majcherek napisał w "Teatrze" artykuł pod znamiennym tytułem Krystyna Meissner proszona o KONTAKT. No i co? Nie sprawdziło się. Oleradzka prowadzi festiwal już 10 raz, bywało różnie, czarne wspomnienie 1998 roku zdążyło się zatrzeć. W tym roku KONTAKT jak zwykle bogaty. Jutro czeka nas powrót Nekrośiusa, następnego dnia - Luk Perceval, szalenie ostatnio en vogue. Później słynny Alain Platel, czyli Monteverdi w baletowej przeróbce. Jest też sporo naszych przedstawień. Baala z Opola nie zdążyłem jeszcze zobaczyć, będzie więc dobra okazja, M

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kontakt-blog

Źródło:

Materiał nadesłany

Odra nr 7/8

Autor:

Tomasz Mościcki

Data:

26.07.2007

Festiwale