EN

1.03.2001 Wersja do druku

Konopielka

Spektakl zasłynął z powodu protestów Akcji Katolickiej, oburzonej sceną finałową, w której Kaziuk kosą odrąbuje rzeźbie Chrystusa głowę. Afera wywołała taki skutek, że na szeregowym przedstawieniu w środku tygodnia widownia była wypełniona po brze­gi. I prawdopodobnie zdecydowana większość publiczności doskonale zrozumiała in­tencje twórców, którym na pewno nie chodziło o szarganie świętości. Wręcz przeciwnie: świat reprezentowany przez Konopielkę został przedstawiony w duchu tak krzykliwej, wulgarnej, tandetnej nowoczesności, że stanowić mógł tylko pozorną atrakcję dla biednego Kaziuka. Sama nauczycielka sprawia wrażenie, jakby do Taplar przyjechała nie z kagankiem oświaty, ale by ostro się zabawić. Kaziuk i jego krajanie są zresztą w swym prymitywizmie równie abominacyjni. Wadą spektaklu jest to, że przesłanie zawiera w plakatowej formie. Postaci, sytuacje są zarysowane bardzo grubą kreską, co przekła­da się na "szerokie" g

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Konopielka

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 3

Autor:

Wojciech Majcherek

Data:

01.03.2001

Realizacje repertuarowe