"Roxi Bar" (na zdjęciu scena ze spektaklu) z Teatru Muzycznego z Gdyni dostał główną nagrodę. "Love" z warszawskiej Rampy zajął drugie miejsce. Wczoraj wybrano zwycięzców najpopularniejszej teatralnej imprezy plenerowej w Warszawie - Konkursu Teatrów Ogródkowych.
"- Bardzo przeżywaliśmy przyjazd do Warszawy i ogromnie cieszymy się z tak pozytywnego przyjęcia - powiedziała Anna Kękuś, reżyserka Roxi Baru, odbierając nagrodę. Podczas uroczystości finałowych tłum był jeszcze większy niż na poszczególnych spektaklach. Pół godziny przed rozpoczęciem wszystkie miejsca były zajęte. - W stolicy tak mało się dzieje, a tutaj zawsze nas czymś zaskoczą- mówi Ludwika Pałyska, emerytka, która śledzi już kolejną edycję festiwalu. W Dolinie Szwajcarskiej przy ul. Chopina, gdzie odbywa się festiwal, jest wyjątkowa atmosfera. Widzowie przychodzą nawet ze zwierzętami. Janinie Kowalskiej towarzyszył pudełek. Przed wejściem pani Janina założyła kapelusz. - Przychodzę do teatru. Muszę wyglądać elegancko - wyjaśniła. Impreza przyciągnęła także młodych ludzi. - To romantyczne miej sce. Przychodzę tu na randki - zdradza nastoletnia Iga. - Jesteśmy w centrum, ale zupełnie nie słychać gwaru