EN

22.05.2012 Wersja do druku

Konkurs jest wpisany w zawód aktora

- Aktorzy zawsze się ścigają, nawet gdy grają u siebie. To jest wpisane w ten zawód. Pytanie tylko, jak to robią. Element konkursu jest absolutnie normalny, ale nie może być najważniejszy - mówił w Kaliszu Jan Peszek. - Publiczność zawsze rozpoznaje aktora, bez względu na jego jakość i skuteczność - dodał.

Artysta przyjechał nad Prosnę razem z zespołem krakowskiego Narodowego Starego Teatru. W ramach 52. Kaliskich Spotkań Teatralnych aktorzy z Krakowa zagrali "Pana Tadeusza" w reżyserii Mikołaja Grabowskiego. Kaliszanie nagrodzili artystów owacją na stojąco. Sam Peszek wcielił się w rolę Wojskiego. To jednak nietypowa postać, bardziej komentatora niż rzeczywistego bohatera przedstawienia, ulepiona z rozmaitych fragmentów mickiewiczowskiej epopei. Aktor przyznał jednak, że tzw. kanoniczne teksty raczej go "nie przewiercają". - Jeśli tylko są żywotne i mogą rezonować we współczesnym świecie, to warto je grać - dodał. - "Pana Tadeusza" można sknocić i zagrać jako szkolną lekturę, z czego nic nie wynika albo faktycznie rozczytać jako głos o nas samych. Mikołaj Grabowski jako reżyser zawsze interesował się gombrowiczowską gębą Polaka, która nie jest doskonała. Dlatego Polacy są interesujący, chociaż czasem ich gęba jest całkowicie nieznośn

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Konkurs jest wpisany w zawód aktora

Źródło:

Materiał nadesłany

Ziemia Kaliska nr 20/18-05-12

Autor:

Mirosława Zybura

Data:

22.05.2012