Aż 47 zespołów architektonicznych z całego świata zgłosiło się po warunki konkursu architektonicznego na Europejskie Centrum Muzyki i Sztuki, czyli Operę Podlaską. Architekci liczą na dobry zarobek. - Takie inicjatywy pojawiają się i skupiają tak duże zainteresowanie, bo na takie cele Unia Europejska daje dotacje mówią anonimowo uczestnicy konkursu.
- Nawet gdyby ostatecznie projekty przysłał tylko co drugi z tych zespołów, to i tak będzie to największy konkurs ostatnich lat w Białymstoku - mówi architekt Stanisław Łapieński-Piechota, sędzia referent i jeden z organizatorów konkursu. Konkurs zostanie rozstrzygnięty 4 maja, a w miniony piątek [4 lutego] upłynął termin składania kart identyfikacyjnych, na podstawie których sąd może zakwalifikować dany zespół do konkursu. Chodzi m.in. o informację, że zgłaszające się zespoły mają uprawnienia zawodowe połączone z udziałami w innych konkursach, że nie zalegają z podatkami i opłatami (np. na ZUS) i że opłaciły wpisowe, które wynosi równowartość 60,30 euro. - Tak duża liczba zgłaszających się zespołów świadczy i o randze tego obiektu i o tym, że to rzadko spotykana funkcja kompleksu kulturalnego i wielofunkcyjnego zarazem - mówi arch. Stanisław Łapieński-Piechota. Zdaniem organizatorów konkursu, taka inwestycja ma wielkie