We wszystkich dziedzinach kultury symbol abstrakcyjny, ogólny, szukający "istoty rzeczy", scalający i unifikujący rzeczywistość przez siebie oznaczaną stoi w stałej opozycji do konkretu: szczegółowego, uwyraźniającego wewnętrzne zróżnicowanie i całą, złożoność infrastruktury przedmiotu opisu. Przy posługiwaniu się symbolami, pozornie anulującymi rzeczywistą komplikację świata, łatwiej o uzyskanie integracji poznawczej i ideowej - lecz, z kolei, nieuniknionym kosztem jest oderwanie od realności i mniejszy lub większy fałsz. Linia graniczna między symbolem a konkretem (umowna, bowiem przejście między nimi jest ciągłe), przebiegająca przez całą kulturę, dzieli także współczesny polski teatr. Zbadajmy pod tym kątem trzy spektakle (omawiane zresztą dokładnie także i w "Kulturze" ale z nieco innego punktu widzenia), które ostatnio można było obejrzeć w Warszawie, a które są reprezentatywne dla całych rozległych kategorii, mieszczących
Tytuł oryginalny
Konkret polifonia wpółczesność
Źródło:
Materiał nadesłany
Kultura nr 7