EN

14.05.2011 Wersja do druku

Kongres Obywateli Kultury: wydatki na kulturę to inwestycja

Dostęp do kultury powinien być łatwy, jak najszerszy i możliwie tani, a wydatki na kulturę powinno się traktować, jako inwestycję - mówili uczestnicy piątkowego panelu "Czy buty są ważniejsze od Szekspira?", zorganizowanego w ramach Kongresu Obywateli Kultury.

- Istnieje mit, że artysta może nie mieć butów i głodny chodzić, a jednocześnie tworzyć wielkie dzieła. Uważam, że to bzdura - ocenił prezes Narodowego Banku Polskiego, b. premier Marek Belka. Jak zauważył, największe szkoły malarstwa powstawały w krajach najbogatszych. - Nie oszukujmy się: buty są ważniejsze niż Szekspir, ale jak już są, dobrze byłoby, aby Szekspir się pojawił w naszym życiu. Drogą do tego, aby konsumpcja kultury była rzeczą naturalną dla ludzi, jest traktowanie wydatków na kulturę, jako inwestycję, a nie jako zbędną, tymczasową, bieżącą konsumpcję - zauważył. W opinii Belki kultura podnosi jakość tzw. kapitału społecznego. - Inaczej mówiąc: umiejętności bycia i działania razem. Wydarzenia kulturalne, a nawet samo istnienie odczuwanych wspólnie przez ludzi dzieł sztuki sprawia, że łatwiejsze jest budowanie międzyludzkiej więzi - podkreślił. Dlatego - jak dodał - wydatki na kulturę powinno się traktować

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

PAP

Data:

14.05.2011

Wątki tematyczne