Rozkoszując się humorem i wierszem "Pana Geldhaba", wystawionego obecnie przez Teatr Powszechny w "Warszawie - przypomnijmy sobie, ze Fredro pisał go mając dwadzieścia pięć lat i że była to właściwie jego pierwsza większa sztuka. Napisana wcześniej jednoaktówka "Intryga na prędce" niesławnie padła w teatrze i na sto lat została zapomniana nie tylko przez publiczność, ale nawet przez krytyków. Dwa inne utwory przed "Geldhabem": komedia "Kwita" i wodewil "Teatr na teatrze" - w ogóle zaginęły, czego zresztą autor nie bardzo żałował, traktując je widocznie jako wprawki. Majsterstwa "Pana Geldhaba" był już pewien, skoro zabiegał żywo o wystawienie sztuki. Rękopis przedstawił do oceny poecie Franciszkowi Morawskiemu i dyrektorowi warszawskiego Teatru Narodowego, Ludwikowi Osińskiemu. Obaj przyjęli rzecz dosyć kwaśno. Osiński ociągał się dwa lata, ale wreszcie w r. 1821 zagrał komedię, która od razu osiągnęła sukces i weszła do stałego reper
Tytuł oryginalny
"Konfidencja sieczka, a brat owies"
Źródło:
Materiał nadesłany
?