EN

19.11.2012 Wersja do druku

Koncert, co stał się spektaklem

"Nabucco" w reż. Tomasza Janczaka, koncert inscenizowany w Teatrze Muzycznym w Lublinie. Pisze Andrzej Z. Kowalczyk w Polsce Kurierze Lubelskim.

Po niemal dokładnie czterech latach, jakie minęły od premiery "Traviaty", za sprawą Teatru Muzycznego hala "Globus" ponownie zamieniła się w salę operową. W sobotę odbyła się premiera opery Giuseppe Verdiego "Nabucco" w reżyserii Tomasza Janczaka, pod muzycznym kierownictwem Andrzeja Knapa. Lubelska publiczność niecierpliwie czekała na to wydarzenie. A atmosferę podgrzewały zapowiedzi udziału wielkich gwiazd scen operowych. Ale oto na kilka dni przed spektaklem okazało się, że problemy zdrowotne wykluczyły występ Andrzeja Dobbera, który miał wykonywać partię tytułową. Tomasz Janczak zapewniał jednak, że artysta, którego udało się ściągnąć na miejsce Dobbera, to także klasa światowa. I jak się okazało, w owych zapewnieniach nie było ani krzty przesady. Owym artystą był Mikołaj Zalasiński, wybitny śpiewak, występujący na największych europejskich scenach operowych, mający w repertuarze wszystkie najważniejsze partie barytonowe, wśr�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Koncert, co stał się spektaklem

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Kurier Lubelski nr 270

Autor:

Andrzej Z. Kowalczyk

Data:

19.11.2012

Realizacje repertuarowe