"Mistrz i Małgorzata" w reż. Wojciecha Kościelniaka z Teatru Muzycznego Capitol we Wrocławiu na XXIII Bydgoskim Festiwalu Operowym. Pisze Anita Nowak w portalu Teatr dla Was.
Autor adaptacji i reżyser Wojciech Kościelniak stworzył na scenie wrocławskiego Capitolu dzieło wybitne. Gwoli tego sam dokonał nawet przekładu powieści na potrzeby spektaklu. W adaptacji zawarł też fragmenty "Dziennika Mistrza i Małgorzaty", w których Michaił i Jelena Bułhakowowie ilustrują otaczającą ich radziecką rzeczywistość. Kościelniak sprowadził nawet Jelenę na sceniczne deski. Od początku przedstawienia snuje się pomiędzy postaciami tajemnicza kobieta w czerni, o twarzy z lekka ucharakteryzowanej na Kolombinę. Na początku zdaje się być tylko narratorem, potem włącza się do rozmów pomiędzy postaciami, wreszcie objawia się jako Jelena, żona Michaiła, pozwalając nam przyglądać się jej oczyma procesowi powstawania i historii dzieła Mistrza. Wciela się w tę postać Justyna Szafran. Na początku dziwi nawet dużą dozą liryzmu i nostalgii z jaką prowadzi monolog, potem dopiero okazuje się, że mamy przed sobą prawdziwą Małgorzat�