EN

20.10.2008 Wersja do druku

Kompozycja więzienna

'Panopticon albo/i opowieść o maku" w choreografii Jacka Łumińskiego w Śląskim Teatrze Tańca w Bytomiu. Pisze Natalia Wilk w portalu silesiakultura.pl

Przerażająca jest ilość więzień, które wokół (lub w nas) istnieją. Przerażająca jest gęstość krat w klatkach, w których się zniewalamy. Panoptikon albo/i przypowieść o ziarnku maku - najnowszy spektakl Śląskiego Teatru Tańca, którego premiera odbyła się 17 października, przekonuje, że takich więziennych konstrukcji czai się w nas całe mnóstwo. Wymieszana, jak na palecie barw, muzyczna konstrukcja spektaklu przyprawia na zmianę o dreszcze i napływ wrażliwości. Bo jak pozostać obojętnym, gdy za kratami, które oddzielają widza od sceny, płynie życie wypełnione muzyką ruchem, tańcem, głosem i grą? Potargana konstrukcja spektaklu nie pozwala widzowi pozostać w stałym punkcie emocjonalnym. Gdy obserwujemy całkiem naturalną scenę przechwalania się i "wyzywania na taniec" nagły zryw muzyki i nieprzewidywalny ruch przełamuje tą sielankę, nad sceną "fruwa" postać, słyszymy łomot, odgłos stukania o metalową konstrukcję. Wieczny niepo

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kompozycja więzienna

Źródło:

Materiał nadesłany

www.silesiakultura.pl

Autor:

Natalia Wilk

Data:

20.10.2008