Stale mówię młodym pisarzom, że najpewniejsza droga do sukcesu to napisać coś, z czego ludzie będą się śmiać" - powiedział znany wydawca amerykański, Bennet Cerf (a można to wyczytać w książce Roya Newquista Kontrapunkt). Zdanie powyższe jest bez wątpienia słuszne, zaś jego potwierdzenie przynosi na bieżąco praktyka literacka, teatralna i filmowa. Autor tych słów nie wspomina wszakże o jednym: jak trudno jest stworzyć owo "coś, z czego ludzie będą się śmiać". Jeśli chodzi o dramaturgię, można bez żadnego ryzyka stwierdzić, że komedia jest w jej obrębie gatunkiem niewątpliwie najtrudniejszym, wymagającym od autora specyficznych umiejętności konstruowania akcji, budowania postaci, prowadzenia dialogu. Nie ma nic smutniejszego niż zła komedia, ale właśnie złe komedie dowodzą, jak trudno jest napisać dobrą. Zaś dobre - w sposób jakże oczywisty - potwierdzają prawdziwość zacytowanych na wstępie słów: są istotnie "najpewniejszą d
Tytuł oryginalny
Komedie... Komedie?
Źródło:
Materiał nadesłany
Literatura nr 8