W kolejnej odsłonie żakowskich prezentacji teatralnych The Best Off 2008 zobaczyliśmy cztery teatry i pięć spektakli. W tym dwa wrocławskiej grupy Scena Witkacego i jeden meksykańsko-polski, wyreżyserowany przez Zbigniewa Szumskiego, absolwenta PWSSP Gdańsk, następnie szefa autorskiego Teatru Cinema w Michałowicach pod Jelenią Górą. Te właśnie spektakle okazały się najbardziej odjazdowe w znaczeniu jak najbardziej dosłownym - offowy przegląd w gdańskim klubie Żak podsumowuje Tadeusz Skutnik w Dzienniku Bałtyckim.
- Uściślam swoją pracę stosując dwa pojęcia: "fragmentaryczność" i "mapa banalnego myślenia" - mówi Szumski. - "Mapa banalnego myślenia" to rysunkowy scenariusz spektaklu. Spektakl obrysowany nie jest spektaklem omówionym. Zadaniem aktora jest tylko wejść i wyjść z rysunku. Zadanie godne Alicji w Krainie Czarów - przejść na drugą stronę rysunku. (...) Powoduje mną silne przekonanie, że fragmentem łatwiej opisać świat niż całością". Niezwykle energetyczny spektakl "Kto się śmieje z moich lęków", rozgrywający się pomiędzy zwykłą zabawą, gimnastyką, etiudą teatralną i praktykami magicznymi (co potęgują dialogi-zaklęcia w nieznanym większości widzów języku), spoczywa całkowicie na barkach siedmiorga meksykańskich aktorów. To od nich zależy, czy do swojego problemu przekonają widownię. W Gdańsku - przekonali. Wrocławską Scenę Witkacego, która pokazała w Gdańsku "Zabawy pod kocykiem" i drugą część trylogii goebbelsowski