Dyrekcja Teatru Wielkiego - Opery Narodowej zdecydowała się na podjęcie kolejnego eksperymentu, mającego na celu rozbudowanie repertuaru o pozycje rzadko goszczące na naszych scenach. Wybór padł na "Siedem grzechów głównych", skomponowanych w 1933 roku przez Kurta Weilla do libretta Bertolta Brechta, jeszcze na warszawskich scenach nieprezentowanych. Próby uczynienia z opery pełnowartościowego teatru dramatycznego podejmowano już od początku XX wieku. W efekcie często powstawały dzieła siejące zgorszenie i protesty, bo nie mieszczące się w estetyce ówczesnej publiczności. Takimi były balety Strawińskiego czy opery Berga, Schonberga, Kreneka i Hindemitha. Jednym z takich twórców, którego dzieła przyjmowano z mieszaniną aplauzu i oburzenia, był właśnie Kurt Weill. Z wielu jego dzieł scenicznych jedynie "Rozkwit i upadek miasta Mahagonny", "Opera za trzy grosze" i wspomniane "Siedem grzechów głównych" (wszystkie do tekstów B
Tytuł oryginalny
Kolejny eksperyment
Źródło:
Materiał nadesłany
Nasz Dziennik nr 276