Po "Crocodilli" Eugeniusz Korin zdecydował się w Teatrze Nowym na kolejną adaptację prozy Fiodora Dostojewskiego. Tym razem są to "Sny" według "Zbrodni i kary". Rzecz sceniczna o śnie, jawie i chorobie duszy. Jest to druga już realizacja E. Korina tego tekstu. Po raz pierwszy wystawił go w Szwajcarii, w scenografii Jill Lamberta, który też jest scenografem poznańskiego spektaklu. Pierwsza premiera 12 lutego na dużej scenie Teatru Nowego, następna nazajutrz, a prasowa dopiero 18 lutego.
Tytuł oryginalny
Kolejny Dostojewski Korina
Źródło:
Materiał nadesłany
Głos Wielkopolski nr 34