"O dobru" w reż. Moniki Strzępki w Teatrze Dramatycznym w Wałbrzychu. Pisze Szymon Spichalski w serwisie Teatr dla Was.
Piosenką - motywem przewodnim tego przedstawienia mogłoby być ,,Always look on the bright side of life" z ,,Żywota Briana". Film Monty Pythonów i spektakl duetu łączy ta sama wymowa. Dzieli wszystko, co inne. Strzępka i Demirski pozostają przy swoim języku teatralnym, który nie zmienił się właściwie od czasu "Tęczowej trybuny". Ton prowokacji ustąpił miejsca podgryzaniu, z którego nie zawsze wiele wynika. Twórcom udało się jednak osiągnąć pewną dojrzałość, która jest niezbędna na tym etapie drogi artystycznej. Stworzona przez Michała Korchowca scenografia przypomina jego poprzednie prace. Pozorny realizm jest zaburzony przez dodanie elementów powodujących swoisty "efekt obcości". W "W imię Jakuba S." służyło temu zatopienie krajobrazu po bitwie w puchu sztucznego śniegu. Z dekoracji ustawionych w "O dobr" pierwszy rzuca się w oczy duży szkielet stegozaura. Ma to oczywiście wywołać zaskoczenie, chociaż znaczenie tego elementu można rozpa