EN

18.08.2010 Wersja do druku

Kobiety grubymi nićmi szyte, czyli teatr udający sitcom

"Wszystko o kobietach" w reż. Tomasza Obary w Teatrze Capitol w Warszawie. Pisze Marek Władyka w na stronie tvnwarszawa.pl

Kobiety grubymi nićmi szyte, czyli teatr udający sitcom Siedząc na widowni odnosi się wrażenie, że to nie teatr, lecz nagranie kolejnego odcinka popularnego sitcomu. Gromki śmiech podkreślający "zabawne" momenty, grubymi nićmi szyte aktorstwo, podwórkowe aluzje erotyczne - tak właśnie wygląda spektakl "Wszystko o kobietach" w Teatrze Capitol. To propozycja dla wielbicieli lekkostrawnego show okraszonego pikantnym humorem. W środowisku teatralnym hasło "scena komercyjna" wywołuje lawinę komentarzy: uszczypliwych - bo poziom artystyczny sięga bruku, patetycznych - bo teatr to bastion inteligenckości i nie ma w nim miejsca na szmirę, albo pragmatycznych - bo w końcu to rozrywka i ma być przyjemnie, a "jeśli płacę i zasypiam w trakcie, to składam reklamację". "Ale to było dobre" Po wyjściu z Teatru Capitol, gdzie obsługa podejmuje klientów w liberiach, foteliki są wygodne, czerwone i pluszowe, nie jak w wielu "nudnych" teatrach, tłum jest zwykl

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kobiety grubymi nićmi szyte, czyli teatr udający sitcom

Źródło:

Materiał nadesłany

www.tvnwarszawa.pl

Autor:

Marek Władyka

Data:

18.08.2010

Realizacje repertuarowe