EN

4.02.1993 Wersja do druku

Kobieta z morza

Krzysztof Babicki jeszcze przed kilku laty uważany był za młodego-zdolnego polskiego teatru. Dziś Jest reżyserem o poważnym dorobku, dyrektorem artystycznym Teatru Wybrzeże w Gdańsku i autorem wielu znaczących, niekiedy kontrowersyjnych, przedstawień.

Podobnie jak zmienił się Babicki, zmienił się również teatr. Odeszli jego wielcy sternicy - Zygmunt Huebner, Stanisław Hebanowski, Marek Okopiński. Odeszło wielu wybitnych aktorów, by wymienić Cybulskiego, Kobielę, Szalawskiego czy Igara. Babicki pracuje z zespołem, którego filarami są nadal znakomici "weterani": Halina Winiarska, Jerzy Kiszkis czy Jerzy Łapiński, lecz o jego codziennym obliczu stanowi jednak "młodzież", na czele z fenomenalną Dorotą Kolak. Ale wielką gwiazdą "Kobiety z morza" Henryka Ibsena nie jest Kolak (grająca tu, skądinąd znakomicie, Bolettę) lecz odtwórczyni roli tytułowej Joanna Bogacka. Kameralne, skromne przedstawienie zapomnianego dramatu Ibsena stało się za sprawą Babickiego i Bogackiej wydarzeniem na miarę międzynarodową. Spektakl, pokazany jesienią ubiegłego roku na festiwalu ibsenowskim w Oslo (a więc w ojczyźnie autora) spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem. Krytycy i widzowie podkreślali - powtarzam to za

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kobieta z morza

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza

Autor:

Władysław Zawistowski

Data:

04.02.1993

Realizacje repertuarowe