Spotkanie słynnej i niezwykłej artystki Shirin Neshat z Krzysztofem Pastorem wywoła w sobotę baletową "Burzę" - pisze Monika Małkowska w Rzeczpospolitej.
Uchodzi za jedną z najbardziej wpływowych kobiet świata. Ta laureatka weneckiego Biennale Sztuki - na pozór krucha i delikatna - ma magiczną moc. Przekonamy się o tym w Operze Narodowej na spektaklach "Burzy" Polskiego Baletu Narodowego. Chodzi o Shirin Neshat, irańsko-amerykańską artystkę, której choreograf Krzysztof Pastor powierzył stronę wizualną swego spektaklu opartego na dramacie Szekspira. Taniec z projekcjami W "Burzy" scenografię zastąpią i dopełnią projekcje wideo. Obrazy żywiołów, oszałamiające w swej grozie i pięknie, współgrają z tanecznymi układami. Czasem, w zbiorowych scenach, płynnie poruszające się grupy postaci zdają się wyłaniać z fal, piasków, chmur. Skojarzenia same się nasuwają... Wizję wrogiej człowiekowi, zarazem majestatycznej i potężnej natury Shirin Neshat wykreowała wespół z Shoją Azarim, amerykańskim filmowcem także pochodzącym z Iranu, prywatnie życiowym partnerem. Do międzynarodowego przeds