EN

24.10.2006 Wersja do druku

Kobieta, która pyta sąsiadów o kaszę

- Aktorstwo to mój zawód, ale los tak sprawił, że tych zawodów mam jeszcze co najmniej kilka. Byłam modelką, fotografem, fotoreporterem, redagowałam dwie gazety. Od kiedy wydałam moją pierwszą książkę, pokochałam też pisanie - mówi AGNIESZKA PEREPECZKO-FITKAU.

Agnieszka Osiecka napisała o pani w "Fotonostalgii": "Ona kocha stragany, gdzie można kupić świeże kraby i poplotkować ze straganiarką, kocha dobrze zjeść i dobrze ugotować. Smaczne kąski, słoneczne dni, nieśpieszne ranki w mieście, które umie ładnie żyć - to wybrała". Trochę mi w tym opisie brakuje Agnieszki Perepeczko jako aktorki, bo od sceny wszystko się zaczęło... - Aktorstwo to mój zawód, ale los tak sprawił, że tych zawodów mam jeszcze co najmniej kilka. Byłam modelką, fotografem, fotoreporterem, redagowałam dwie gazety. Od kiedy wydałam moją pierwszą książkę, pokochałam też pisanie. Może to jest moje przeznaczenie? Dziennikarze często mnie pytają, co wybrałabym - aktorstwo czy właśnie pisanie. Odpowiadam bez wahania, że to drugie. Czy ten dystans do aktorstwa bierze się stąd, że - jak pani twierdzi - reżyserzy nie rozpieszczali pani rolami? - Bo tak było. Pamiętam, kiedy miałam dwadzieścia cztery lata, dostałam propoz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kobieta, która pyta sąsiadów o kaszę

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Pomorska-Bydgoszcz nr 247/21-22.10

Autor:

Renata Kudeł

Data:

24.10.2006