Teatr Nowy. - "Słomkowy kapelusz". - Arcykomedia ze śpiewami i tańcami z operetek J. Offenbacha. Według sztuki E. Labiche'a opracował J. Tuwim. Reżyseria S. Perzanowskiej. Dekoracje i kostiumy: T. Bronowski. Tańce układu L. Wójcikowskiego.
Pewnego dnia Jean Cocteau wychodząc z premiery własnej sztuki słyszał, jak jeden widz zwierzał się drugiemu: - "Żebym był wiedziaL, że to będzie takie głupie, to byłby przyprowadził dzieci!" - Na wczorajszej premierze usłyszałem w antrakcie mniej więcej to samo. Dwie młodziutkie panienki mówiły do siebie: - "Ten "Słomkowy kapelusz" jest taki głupi, że trzeba koniecznie namówić na niego rodziców". - Mają rację! Fantastyczna farsa Labiche'a, oparta na absurdalnym pomyśle, wyzyskanym po mistrzowsku, nadaje się zwłaszcza dla wszystkich starszych, skłopotanych państwa, którzy się już niczego mądrego nie spodziewają tym świecie, i w teatrze szukają odpoczynku w atmosferze, która by ich śmieszyła automatycznie. Labiche to rodzaj francuskiego Bałuckiego, tylko bardziej bujnego, bardziej szalonego. To autor całej setki wodewilów, komedii i fars, najczęściej pisanych przy cudzej pomocy. Historia literatury wylicza z dziesiątek jego literackich wsp