EN

18.07.2017 Wersja do druku

Kluczowa jest determinacja

Stałym elementem gdańskiego Festiwalu Feta, oprócz teatrów plenerowych i tysięcy widzów są ci, którzy uwieczniają go w obiektywie. O tym, jak się robi zdjęcia na Fecie rozmawiamy z Adamem Bogdanem, samoukiem fotografem, wielokrotnym laureatem Konkursów Foto Feta, obecnym na imprezie od drugiej edycji w 1998 roku. - Staram się uchwycić moment, w którym emocje aktora są nasilone - mówi fotograf.

Łukasz Rudziński: Dlaczego fotografuje pan teatry plenerowe? Adam Bogdan: Trudno na to odpowiedzieć - to coś niedefiniowalnego. Podobnie jak z uczuciami - czasami nie jesteśmy w stanie powiedzieć dlaczego u nas zaistniały. Fotografię lubiłem od zawsze, ale większość zdjęć, które robię i te, które sprawiają mi największą radość, to zdjęcia z FETY. Najpierw była fascynacja teatrem plenerowym. W 1998 roku trafiłem na spektakl Teatru Snów - piękny, poetycki, refleksyjny [chodzi o spektakl "Republika marzeń" - przyp. red.]. To był moment przełomowy. Wtedy stwierdziłem, że chcę fotografować teatry w plenerze. Od tego czasu już FETY nie odpuszczam. Ma pan jakiś sposób, by uwiecznić takie ujęcie, którym potem można się pochwalić? (Adam Bogdan kilkanaście razy był nagradzany m.in. podczas Foto FETY, w 2009 roku otrzymał też nagrodę Gdańsk Press Photo w kategorii "Kultura" za zdjęcie z FETY) - Staram się uchwycić moment, w którym emoc

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kluczowa jest determinacja. Adam Bogdan o robieniu zdjęć na FECIE

Źródło:

Materiał nadesłany

www.trojmiasto.pl

Autor:

Łukasz Rudziński

Data:

18.07.2017

Festiwale