"Druga kobieta" wg "Opening Night" Johna Cassavetesa w reż. Grzegorza Jarzyny w TR Warszawa oraz "Męczennicy" Mariusa von Mayenburga w reż. Grzegorza Jarzyny w TR Warszawa. Pisze Elżbieta Baniewicz w Twórczości.
Teatr jak życie nie jest sprawiedliwy, to znaczy talentu nie da się tu kupić, zaprogramować ani wygrać na giełdzie. Grzegorz Jarzyna niewątpliwie talent do robienia teatru ma, znacznie większy niż wielu jego kolegów; wystarczy zobaczyć, z jakim mozołem i mizernym efektem budują wizualność swych spektakli Monika Strzępka, Jan Klata, Maja Kleczewska, Wojciech Klemm i wielu innych. Na scenach króluje przeważnie tandeta plastyczna zastępująca scenografię oraz ciuchy z lumpeksów, tworząc obraz bylejakości i niezamierzonego kiczu. Obrazy sceniczne Jarzyny przeciwnie, pozostają wysmakowane, niektóre o wielkiej scenicznej urodzie sprawiają wrażenie, że powstały z lekkością, jakby od niechcenia. Reżyser potrafi je montować w sekwencje narracji wizyjnych, nieoczywistych, nie-ledwie sennych jak w filmie, który służy mu do inspiracji częściej niż teatr czy literatura. Coraz częściej zresztą próbuje swych sił w filmie i telewizji, od lat przenosi filmowe