EN

20.03.2019 Wersja do druku

Klęska Hitlera nie zakończyła dziejów tej książki

- Czytanie "Mein Kampf" jest tabu. Tymczasem, gdy czytamy komentarze wybitnych czytelników "Mein Kampf", jak George Orwell czy amerykański filozof Kenneth Burke, nie ulega wątpliwości, że należy się z tą książką zapoznać, a nie żyć wyobrażeniami na jej temat - Witold Mrozek rozmawia z Jakubem Skrzywankiem, reżyserem, i Grzegorzem Niziołkiem, dramaturgiem w Gazecie Wyborczej.

Biblia nazizmu" - "Mein Kampf" Adolfa Hitlera - trafia na scenę Teatru Powszechnego w Warszawie. Sięga po nią Jakub Skrzywanek, reżyser, który był m.in. asystentem Olivera Frljicia przy głośnej "Klątwie". Dramaturgiem spektaklu jest prof. Grzegorz Niziołek - krakowski teatrolog, autor m.in. "Polskiego teatru Zagłady", monografii Krzysztofa Warlikowskiego i Krystiana Lupy. Premiera 23 marca. Hitler napisał swoją książkę w więzieniu, gdzie odsiadywał wyrok po nieudanej próbie puczu monachijskiego z 1923 r. Pierwsze wydanie ukazało się w 1925, pierwsze angielskie - w 1935. Po dojściu nazistów do władzy rozdawano ją np. niemieckim młodym parom. Do 1939 r. rozeszło się 5,9 mln egzemplarzy w 11 językach. Po klęsce III Rzeszy w 1945 prawa autorskie do książki przejął rząd Bawarii. Nie zgadzał się na wydawanie "Mein Kampf" w Niemczech, próbował też zablokować powojenne szwedzkie wydanie, tamtejszy sąd jednak zgodził się na publikację. W 2016, po

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Klęska Hitlera nie zakończyła dziejów tej książki. Nie można udawać, że jej nie ma - mówią twórcy spektaklu "Mein Kampf" w Teatrze Powszechnym w Warszawie

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kultura online

Autor:

Witold Mrozek

Data:

20.03.2019

Wątki tematyczne