Obserwuję Monikę i Pawła od lat, ich przedstawienia nigdy nie są letnie, to teatr zaangażowany, realizowany z barykady, ich wizja świata jest napędzana gniewem, sprzeciwem ale też marzeniem o lepszej rzeczywistości, niezgodą na to jak jest, na to co blokuje społeczny rozwój - mówi Bartosz Szydłowski, dyrektor Teatru Łaźnia Nowa w Krakowie, współproducent nowego przedsięwzięcia duetu Strzępka/Demirski.
. Wywiad z Bartoszem Szydłowskim, dyrektorem artystycznym i naczelnym Łaźni Nowej Teatr Łaźnia Nowa jest głównym producentem serialu teatralnego Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego. Z duetem znacie się nie od dzisiaj. Czy możesz powiedzieć jak rozpoczęła się Wasza współpraca? Bartosz Szydłowski: Z Pawłem Demirskim poznaliśmy się przy realizacji spektaklu Piotr Waligórskiego "From Poland with love" wg tekstu Pawła, było to w 2006 roku, byliśmy producentem tego przedstawienia. Potem zaprosiłem Monikę i Pawła na 1. edycję Festiwalu Boska Komedia, na którym są obecni co roku i z którego zwykle wyjeżdżają z nagrodami. Ich spektakle dwukrotnie otrzymały Grand Prix dla najlepszego przedstawienia: "Był sobie Andrzej, Andrzej, Andrzej", 2010 i "Tęczowa trybuna 2012", 2011, w 2013 roku Monika Strzępka została uznana przez międzynarodowe jury za najlepszą reżyserkę. Obserwuję ich od lat, ich przedstawienia nigdy nie są letnie, to teatr zaanga