EN

27.05.1981 Wersja do druku

Klasyka z zapaszkiem

Jak dowiedzieliśmy się ze wstępu do spektaklu sztuki Bułhakowa "Molier, czyli zmowa świętoszków" podobno "sam Stalin" bronił Bułhakowa przed krytyką. Informacja ciekawa, ale już zwietrzała, jak nieco zwietrzała wydaje się sztuka Bułhakowa, zaliczana do klasy­ki radzieckiej. Mówi ona o zaszczuwaniu Moliera przez sys­tem tyranii i działania kleru. Jakkolwiek rzecz oparta jest na historycznej prawdzie, trud­no byłoby w dziele Bułhakowa doszukać się głębszej analizy systemów, wydarzeń i postaci, nadającej dramatowi wymiar ogólniejszej refleksji. Być może jest to spowodo­wane dosyć osobliwą formą sztuki, w której elementy ko­mediowe, nawet groteskowe mieszkają się zaskakująco z elementami dramatu. Nad ca­łością unosi się jednak zapaszek czegoś starego, może i spleśniałego. Byłoby ciekawe znać powody, dla których ta sztuka znalazła się w reper­tuarze Teatru Telewizji właśnie obecnie. Układy odniesienia, o których mówił przed lat

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Klasyka z zapaszkiem

Źródło:

Materiał nadesłany

?

Autor:

(stg)

Data:

27.05.1981

Realizacje repertuarowe