Mimo niedociągnięć spektakl ma w sobie ogromną siłę. Pełen jest niewyjaśnionej duchowości, której pochodzenia możemy się tylko domyślać - o spektaklu "Geist" Teatru Kana ze Szczecina prezentowanym podczas Alternatywnych Spotkań Teatralnych "KLAMRA" pisze Alicja Rubczak z Nowej Siły Krytycznej.
"Geist" Teatru Kana ze Szczecina zwyciężył w plebiscycie publiczności 16. Alternatywnych Spotkań Teatralnych KLAMRA. Rzeczywiście było to jedno z najlepszych przedstawień festiwalu. Warto jednak wspomnieć również o świetnym poziomie prezentowanym przez teatry tańca występujące na Klamrze. Spektakle Teatru Dada von Bzdülöw oraz Lubelskiego Teatru Tańca to stanowcza odpowiedź na pytanie o kondycję polskiego teatru alternatywnego. Włączenie w ten nurt teatru tańca może być doskonałą obroną przed wyczerpaniem jego języka, otwarciem na nowe formy i środki wyrazu. Szkoda jednak, że weteranów nurtu, jak Komuna Otwock czy Teatr Realistyczny nie stać na odkrywczość, a prezentowane przez nich spektakle nie wnoszą do teatru praktycznie nic nowego, nurtującego, naprawdę ciekawego. Teatr Kana pokazuje jednak, że można stworzyć spektakl poruszający, o dużej sile budowanych emocji, mądry i ważny. Sukces przedstawienia "Geist" jest dowodem na to, że