"Wiśniowy sad" Antoniego Czechowa w reż. David Mgebrishvili w Teatrze Nowym w Zabrzu. Pisze Dariusz Jezierski w portalu Info-poster.eu
Już po premierze zabrzańskiego "Wiśniowego sadu" w reżyserii Davida Mgebrishvili. Jak zawsze po obejrzeniu kolejnej interpretacji któregoś z wielkich dramatów światowego kanonu trzeba sobie postawić pytania. Czy coś się stało? Czy mamy do czynienia z zupełnie nowym odczytaniem klasycznego tekstu? A może chociaż pojawiły się nowe rozwiązania którejś z postaci, któregoś z wątków? Czy ten właśnie spektakl przyniesie nowe inspiracje? Jeśli na wszystkie te pytania odpowiemy twierdząco, mamy z całą pewnością do czynienia z dziełem znaczącym, być może nawet wybitnym. "Wiśniowy sad" Teatru Nowego w Zabrzu jest świetnym spektaklem, a zważywszy na jego wewnętrzną energię ma szansę stać się wybitnym. Najpierw scenografia Tamary Okhikyan. Jakieś skrzynki, kartony na ostatnim planie. Jakaś belka przeciągnięta przez calą szerokość sceny, na niej fotografia. A po lewej konstrukcja przypominająca rower treningowy. I to w zasadzie wszystko. Ni