Autorzy przedstawienia - Jacek Glomb, inscenizator, i Krzysztof Kopka, reżyser - mówią, że Duśan Kovaćević pokazuje świat, który dosłownie rozpada się na naszych oczach, i bohaterów, którzy tworzą fikcje, by w nich ocalić siebie. "Larry Thompson - dramat pewnej młodości" to tytuł autentycznego serialu australijskiego, który jest nadawany przez państwową serbską telewizję - mówi reżyser. - Podczas jego emisji pustoszeją ulice Belgradu, bo wszyscy zasiadają przed telewizorami. Kovaćević bardzo świadomie użył tego pretekstu. Jest autorem scenariusza do słynnego "Undergroundu" Emila Kusturicy i wie, co pęta ludzką wyobraźnię do tego stopnia, że żyjemy wśród upiorów i lęków, byleby tylko nie spojrzeć prawdzie w oczy. - W tej sztuce Kovaćević pokazuje podobny klimat - wspomina reżyser, to klimat bałkański, intensywny, autor operuje realizmem magicznym. Wszyscy bohaterowie, którzy - poza trzema - giną, zostają cudownie o�
Tytuł oryginalny
Kinie ma baśni
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Dolnośląska nr 259