EN

10.11.1984 Wersja do druku

Kilka migawek warszawskich

Trzy dni w Warszawie... "Pułapka" Tadeusza Różewicza w Teatrze Studio; reżyseria Jerzego Grzegorzewskiego. Gdy Grzegorzewski był w bliższym Poznania Wrocławiu, nie opuściłem żadnej jego premiery. To wizjoner teatru. O własnej, niepowtarzalnej stylistyce reżyserii. Pamiętam do dziś "Śmierć w starych dekoracjach" Różewicza. Widzowie siedzieli stłoczeni na scenie, a ogromna widownia tamtejszego Teatru Polskiego płonęła. Dosłownie jakby. Tam właśnie, pośród krzeseł, na piętrach rozgrywał się Różewiczowski teatr zagubienia człowieka. Od kilku lat Grzegorzewski jest w Warszawie, (gdzie kieruje Centrum Sztuki Studio w Pałacu Kultury). Jest to właściwie fenomen owo "przejęcie pałeczki". Zazwyczaj zespoły teatralne po odejściu swego dotychczasowego kierownika artystycznego rozpadają się i kształtowanie oblicza teatru zaczyna się zupełnie od początku. Rzadko, ogromnie rzadko jest zachowywana tu ciągłość... I oto po tak silnej indywid

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kilka migawek warszawskich

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Wielkopolski nr 266

Autor:

Włodzimierz Braniecki

Data:

10.11.1984

Realizacje repertuarowe