EN

19.02.2008 Wersja do druku

Kilka kopert i nic więcej

Przez dwie godziny pozostajemy na tym samym poziomie interpretacyjnym - o spektaklu "Metoda Grönholm" w reż. Ireneusza Janiszewskiego w Teatrze Nowym w Łodzi pisze Marta Olejniczak z Nowej Siły Krytycznej.

Duża handlowa firma i jedna z jej sal konferencyjnych. Czysta, sterylna, niepozorna. Do środka wchodzi para mężczyzn. Z przebiegu ich rozmowy dowiadujemy się, że przyszli na rozmowę kwalifikacyjną i ubiegają się o kierownicze stanowisko. To Ferran Auge ( Marek Lipski) i Enric Font (Łukasz Pruchniewicz). Po chwili dołącza do nich dwójka młodych ludzi, Marce Degas (Bogusława Jantos) i Carles Bueno (Paweł Audykowski). Oni również starają się o nową, dobrze płatną pracę. Kurtuazyjną konwersację przerywa niepokojący hałas dobiegający z szyldu wentylacyjnego. Ktoś wrzucił do niego stoper i kopertę, której zawartość oznajmia treść pierwszego zadania. Wśród zgromadzonych znajduje się psycholog z działu personalnego. Grupa ma dziesięć minut na jego odnalezienie i wskazanie. Ten, kto opuści pomieszczenie, zostaje wykluczony z dalszego postępowania rekrutacyjnego. Pracę otrzyma tylko jedna osoba. Od tego momentu jesteśmy świadkami długich dialo

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowa Siła Krytyczna

Autor:

Marta Olejniczak

Data:

19.02.2008

Wątki tematyczne

Realizacje repertuarowe